Instytucje wszczynają dochodzenie w związku z podejrzeniami błędu w sztuce lekarskiej po urodzeniu i śmierci dziecka w ambulansie jadącym z Centrum Alarmowego w Sandanski na oddział położniczy w Petrich w czwartek. Krewni obwiniają zarówno lekarzy na zmianie, jak i organizację pracy w szpitalu Southwest Hospital.

Dyrektor służb ratowniczych – Błagojewgrad dr Krasimir Mihailov zwolnił ratownika medycznego pełniącego służbę w oddziale w Sandanski 27 listopada, kiedy 29-letnia rodząca straciła dziecko.

Matka rodzącej :

„We wtorek wieczorem moja córka zaczęła rodzić. Ona i jej mąż pojechali na SOR, tam ratownik medyczny kazał jej wrócić do domu i wziąć leki przeciwbólowe. Zrobili to, ale bóle nasiliły się. Za drugim razem też pojechałem z nimi. Wyszedł ten sam lekarz, a ja krzyknęłam, jak on może przywrócić ją do zdrowia w dziewiątym miesiącu ciąży” – powiedziała rodzic.

„Zanim wsadzili ją do karetki, powiedziała mi, że rodzi” – dodała, zauważając, że jej córka zaczęła rodzić w pojeździe, a ratownik kilkakrotnie upadł.

Krewni rodziny wezwali do zwolnienia lekarzy, twierdząc, że w pracy spożywali alkohol.

„Można sporządzić statystykę dotyczącą tego, ile rzeczy dzieje się w nocy. Zwykle wszystkie kobiety rodzące są monitorowane przez lekarzy. Naszą praktyką jest, że przyjeżdżają na kilka dni przed porodem, aby się przygotować. Takie przypadkowe porody zdarzają się bardzo rzadko” – powiedział kierownik bloku administracyjnego szpitala Southwest Dimitar Zahariew.

„Z uwagi na brak oddziału położniczo-ginekologicznego w Sandanski rodzącą kobietę przewieziono do Petrich. Od 15 dni wszystko jest zamknięte – nie ma ginekologów, pediatrów i resuscytatorów. Nic nie możemy zrobić, jesteśmy zobowiązani przetransportować wszystkich chorych z Sandanski do Petrich” – wyjaśnił Anil Boyapati, szef oddziału pomocy doraźnej w Sandanski.

Zwolnienie ratownika medycznego nastąpiło za obopólną zgodą, a postanowienie o jego zwolnieniu poprzedza wyniki wyznaczonej kontroli w przypadku młodej kobiety, która w czasie transportu do szpitala w Petrich urodziła martwe dziecko – podaje BNR .

Istnieją dwa główne powody decyzji doktora Michajłowa.

„W trakcie samej kontroli stwierdza się naruszenie dyscypliny w zakresie prowadzenia dokumentacji medycznej, co właściwie jest dla mnie powodem do rozwiązania umowy z kolegą ratownikiem medycznym. Również i to ze względu na do wywołania naprawdę dużego napięcia, napięcia społecznego w branży, uważam, że nie byłby w stanie dobrze wykonywać swoich obowiązków służbowych, dlatego doszliśmy do porozumienia w sprawie rozwiązania z nim umowy o pracę” – wyjaśnił dyrektor CSMP – Błagojewgrad.

Zwolniony ratownik medyczny Stoicho Dairajiev ma wieloletnie doświadczenie w opiece doraźnej i 42 lata temu był jednym z założycieli stowarzyszenia ratowników medycznych.

Śledztwo w sprawie rodzącej matki, które wywołało poważne napięcia i protesty, ma zakończyć się w przyszłym tygodniu, a najważniejszym pytaniem jest, kiedy i co było przyczyną śmierci jej martwego dziecka.

W poniedziałek 2 grudnia w Sandanski odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej, na której omówione zostaną problemy wynikające z funkcjonowania Szpitala Południowo-Zachodniego w trybie czasowym od 19:00 do 07:00 – dwa tygodnie w Petrich i dwa tygodnie w Sandanski.

Źródło: https://www.vesti.bg/bulgaria/pochinaloto-bebe-ot-sandanski-govori-majkata-na-rodilkata-video-6214685