Grupa parlamentarna BSP-United Left popiera bojkot cen żywności i nalega na ochronę sprawiedliwości społecznej – „Dziś nie kupuję”. BSP-OL, jako koalicja stojąca po stronie zwykłych ludzi, przedstawiła projekt ustawy mający na celu ograniczenie podwyżek cen podstawowych produktów spożywczych, ustalając limit podwyżek cen podstawowych produktów spożywczych.

W oświadczeniu z mównicy Domu Partii Nina Dimitrova z BSP-OL wyjaśniła, że bojkot nie jest atakiem na biznes, lecz środkiem przeciwko manipulacjom cenami . Dodała, że wszyscy przedsiębiorcy powinni osiągać zyski, ale nie kosztem obywateli Bułgarii.
„Dziś rodziny, pracownicy i drobni producenci stawiają opór chciwości, a dziś ludzie nie będą tolerować podstawowych produktów spożywczych po wygórowanych cenach. Sieci handlowe sprzedają produkty mleczne z marżą 100%” – zauważyła Dimitrova . Duzi detaliści oferują bezpodstawnie wysokie marże, podczas gdy te same produkty są oferowane w innych krajach europejskich po znacznie niższych cenach, pomimo wyższych płac w Europie.
Nina Dimitrova zastanawia się, jak to możliwe, że ten sam produkt może być tańszy dla niemieckiego konsumenta, podczas gdy obywatele Bułgarii otrzymują tę samą jakość za wyższą cenę. I podał przykład ze zdjęć, że paczka masła w Bułgarii kosztuje grubo ponad 6 lew, a w Niemczech nieco ponad 2 euro, 10 jajek w Bułgarii kosztuje ponad 4 lewy, a w Niemczech 1,99 euro, cena łazienki w Bułgarii wynosi ponad 3 lewy, a w Niemczech poniżej jednego euro.
BSP-OL zaapelowała do wszystkich grup parlamentarnych o poparcie ustalenia pułapu podwyżek cen podstawowych produktów spożywczych. Wesprzyjmy dzisiejszy bojkot supermarketów, BSP-OL jest z Wami, drodzy obywatele Bułgarii. Dziś nie kupujemy, nie na spekulacje, ale na wysokiej jakości bułgarską żywność – Nina Dimitrova była kategoryczna.
Źródło: https://news.bg/politics/obedinenata-levitsa-zove-za-masov-boykot-na-magazinite.html

