Bułgarski Związek Rolników , będący częścią europejskich organizacji rolniczych, w tym COPA – COGECA, wystosował list otwarty do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen w sprawie rewizji umowy o wolnym handlu UE z Mercosurem.
Mercosur to największe stowarzyszenie międzystanowe w Ameryce Południowej
Niebezpieczne mięso z Brazylii
Powodem podanym przez BFS są towary niebezpieczne, podając kilka przykładów importu z Brazylii.
„Na przykład w wołowinie importowanej z Brazylii wykryto wiele niebezpiecznych hormonów, takich jak estradiol 17β, zakazany w UE od ponad 40 lat ze względu na ryzyko raka, ale szeroko stosowany w Ameryce Łacińskiej. Stwierdzono to po niedawnej kontroli przez DG ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności” – podkreśla związek rolników.
„Również kukurydza i trzcina cukrowa importowane z Brazylii są traktowane licznymi pestycydami – na przykład atrazyną, która jest zakazana w Unii Europejskiej od ponad 15 lat” – mówią rolnicy.
„Różne standardy bezpieczeństwa i ochrony środowiska sprawiają, że ta umowa handlowa jest niezrównoważona dla producentów z UE i niekonkurencyjna dla rolników, a także stwarza ryzyko dla konsumentów” – skomentował Georgi Stoyanov, przewodniczący BFS.
Więcej żądań
Bułgarscy rolnicy zwracają także uwagę na „napięcia handlowe z Chinami, umowę z Mercosurem i skutki konfliktu między Rosją a Ukrainą, które pogarszają warunki rolników w UE”.
Uważają, że potrzebna jest polityka, „która priorytetowo traktuje konkurencyjność rolnictwa UE i wprowadza uczciwe standardy w stosunkach z krajami partnerskimi”.
List podpisało ponad 50 organizacji będących członkami COPA-COGECA, w tym Bułgarski Związek Rolników. Adresowany był także do premiera Węgier Viktora Orbána , którego kraj jest obecnie rotacyjnym przewodniczącym Rady UE.
Francuscy rolnicy protestują w związku z umową z Mercosurem
Francuscy rolnicy planują od poniedziałku masowe protesty przeciwko umowie o wolnym handlu z południowoamerykańskim blokiem Mercosur, argumentując, że przyczyni się ona do rozwoju rolnictwa UE, podaje Reuters.
Wezwanie do protestu wystosowała największa organizacja rolników – FNSEA (FNSEA) – podaje BTA.
Mimo to francuscy rolnicy nie planują blokować dróg i autostrad, jak miało to miejsce w zeszłym roku podczas protestów przeciwko taniemu importowi z Ukrainy i surowym regulacjom europejskim.