Jeśli miałbyś dodatkowe pytania lub plany zakupu nieruchomości prosimy o kontakt telefoniczny lub email. Pomagamy w zakupie nieruchomości i osiedleniu w Bułgarii. Obsługa w języku polskim. Oto nasza strona z nieruchomościami: https://bulgariabestproperties.com/

Według największych agencji nieruchomości w regionie Burgas ceny nieruchomości nad morzem wzrosły o 20%. Obecnie głównymi klientami są obywatele Bułgarii. Jak podaje NOVA, chcą oni kupić duże apartamenty w celach inwestycyjnych, które będą mogły służyć jako domy wakacyjne.

Znalezienie nieruchomości w małych miejscowościach, które spełniałyby wymagania klientów, staje się coraz trudniejsze. Taką informację podają pośrednicy z okolic Nesebyru, Słonecznego Brzegu, Rawdy i Pomorie. Bułgarzy szukają głównie nowych budynków, bez opłat za utrzymanie, natomiast cudzoziemcy chcą luksusu w strzeżonych osiedlach.

Najdroższe są te dobrze umeblowane, z widokiem na morze. Cudzoziemcy kupowali mieszkania w Internecie i zależało im na tym, aby znajdowały się w luksusowym kompleksie z basenem i opłatą za utrzymanie. Bułgarzy byli zainteresowani zakupem nieruchomości na mocy Ustawy 16. W Nesebyrze prawie nie ma nowych nieruchomości.

„Obecnie mamy wiele nowych inwestycji w Rawdzie. Cena wywoławcza zależy od etapu, na jakim się znajdują, ale średnio około 1300-1400 euro. Niestety, sprzedaż odsprzedaży jest nadal bardzo niewielka. Podaż jest bardzo mała, popyt dość wysoki. Mamy wielu ludzi, którzy zapisali się na nieruchomości odsprzedaży, zwłaszcza w przedziale od 40 000 do 80-90 000 euro. Jest duży popyt, głównie ze strony Bułgarów w tym rejonie, ale nieruchomości odsprzedaży jest bardzo mało, podczas gdy nowe inwestycje są obecnie wznawiane”, wyjaśnia broker Albert Dimitrov.

W Pomorie, gdzie również brakuje nieruchomości, ceny za metr kwadratowy nowego budynku zaczynają się od 1500 euro. A wiele mieszkań – w większości będących własnością Rosjan – mimo że nie są użytkowane, nie są sprzedawane.

„Są ludzie, którzy inwestują z zamiarem późniejszej odsprzedaży” – wyjaśnia Dimitrov.

Wielu nowych właścicieli nieruchomości zakupionych w celach inwestycyjnych wynajmowało je.

„W Nesebyrze trzypokojowe mieszkanie, które jest ładnym nowym budynkiem, można wynająć za około 600 euro miesięcznie przez cały rok. Dwupokojowe mieszkania kosztują około 350-400 euro za wynajem” – mówi Elena Toncheva.

Maklerzy tłumaczą, że ze względu na brak nieruchomości, tę samą nieruchomość często można zaoferować w kilku różnych cenach. Duża część transakcji odbywa się obecnie za pośrednictwem kredytów hipotecznych ze względu na niskie stopy procentowe. Eksperci uważają, że zainteresowanie zakupem nieruchomości utrzyma się, nie są jednak odważni na podanie prognoz dotyczących poziomu cen.

Z drugiej strony, według brokerów i rzeczoznawców, na Bałkanach i wsiach obserwuje się stagnację cen nieruchomości, a nawet ich spadek. Jednocześnie wartość mieszkań w miastach nadal rośnie. Dlatego coraz więcej młodych ludzi decyduje się na zakup nieruchomości, dzięki którym mogą nie tylko zarabiać pieniądze, ale i się utrzymywać.

W miasteczku Elena kupowanych jest wiele nieruchomości wakacyjnych, w których właściciele mogą spędzać weekendy. Ale wielu młodych ludzi wybiera się tam także w celu zakupu domów na stałe. Powód jest taki, że ceny są niższe lub takie same jak w przypadku domu z wielkiej płyty w centrum dużego miasta.

Elena Balkan słynie z pensjonatów położonych w małych wioskach wokół centrum gminy. Ostatnio kupowane nieruchomości wykorzystywane są w dwojakim celu.

„Szukają gotowych pensjonatów. Kupują je w celach inwestycyjnych i zaczynają rozwijać swój biznes. Mam znajomych, którzy kupili nieruchomość, odnowili ją, zamieszkali tam na stałe, ale w ten sposób znaleźli też źródło utrzymania i założyli biznes” – wyjaśnia Martin Trukhchev, członek Rady Turystycznej w mieście Elena.

A ceny były niższe niż ceny mieszkań w mieście. „Odnowiona nieruchomość kosztuje od 70 000 euro do 120 000 euro. Wiele zależy od nieruchomości. Wielu klientów pyta, ile kosztuje metr kwadratowy. Tutaj nie ma metra kwadratowego, tutaj jest nieruchomość” – wyjaśnia Stefan Gavrailov, pośrednik w obrocie nieruchomościami.

Jednak banki mają trudności z udzielaniem kredytów na takie domy. „Wszystko musi być w porządku z dokumentacją. Coś, co jest trudne do zrobienia w przypadku domów na wsiach. A najważniejsze jest to, że większość z nich ma szkielet i belki. Banki nie finansują tego typu nieruchomości” – wyjaśniła Vesselina Vasileva, licencjonowana rzeczoznawczyni.

Dlatego kupując dom, powinieneś mieć gotową kwotę, a nie czekać na pożyczkę. Dlatego ceny tych nieruchomości miejscami spadają. A profil kupującego tutaj, w Elena Balkan, jest inny.

Maklerzy z Eleny dodają, że wolne domy na Bałkanach są już prawie wyczerpane.

Źródło: https://frognews.bg/novini/tsenite-imotite-chernomorieto-rastat.html