Bułgarzy w Wielkiej Brytanii oskarżeni o szpiegostwo na rzecz Rosji otrzymali ofertę 500 000 euro, jeśli uda im się porwać lub zabić byłego śledczego moskiewskiego wydziału śledczego Kirila Kachura, podaje Nova TV.
Udało mu się uciec przed reżimem Putina, ukrywając się w Czarnogórze, gdzie stał się wybitnym krytykiem działań Kremla.
Ofertę, którą otrzymali Bułgarzy, jasno wynika z wiadomości, którą Biser Jambazov wysłał do Katrin Iwanowej. Mówi, że jest oferta za pół miliona euro i kolejne 150 tysięcy euro na samą logistykę w Czarnogórze.
Catherine Ivanova ma za zadanie udać się do Czarnogóry i spotkać się z dwoma Rosjanami. Według Prokuratury Koronnej są to przedstawiciele rosyjskich służb specjalnych.
Ivanova twierdzi, że nie mogła się z nimi skontaktować, ponieważ nie mówili po angielsku. Kobieta zaprzecza, jakoby w ogóle wiedziała, że chodzi o rosyjskie służby specjalne, choć wielokrotnie musiała wykonywać różne zadania zlecane jej przez Bisera Djambazowa.
Twierdzi, że Jambazow udawał funkcjonariusza Interpolu.
Wcześniej władze brytyjskie poinformowały, że Iwanowa śledziła nawet w Wiedniu bułgarskiego dziennikarza śledczego Hristo Grozewa. Na sali sądowej pokazano zdjęcia przedstawiające ją pozującą przed jego domem. Oskarżona twierdzi, że nie wiedziała, że Grozew był krytykiem reżimu Putina.
W sprawie stało się jasne, że Katrin Ivanova, Wania Gaberova i Biser Jambazov byli w trójkącie miłosnym, co komplikuje znalezienie większej liczby dowodów przez brytyjską prokuraturę koronną.
