Terminal importowy skroplonego gazu ziemnego (LNG) w Aleksandropolis, z którego Bułgaria ma dostarczać do 1 miliarda metrów sześciennych rocznie, pozostanie wyłączony z eksploatacji do 15 sierpnia. Obiekt miał zostać ponownie uruchomiony 15 maja, ale zaktualizowany pilny komunikat rynkowy (UMM) od operatora Gastrade pokazuje, że jego uruchomienie jest opóźnione o co najmniej trzy miesiące.
Nawet po planowanym uruchomieniu pod koniec lata terminal o maksymalnej zdolności regazyfikacyjnej 5,5 mld m3/rok powróci na rynek z wydajnością wynoszącą jedynie 25%, czyli ok. 42 GWh/d, przy zapewnieniu dostępności redundancji dla pomp wspomagających.
Jak wyjaśnił Gastrade, dostępność ta będzie oferowana od 15 sierpnia do 30 września wyłącznie pod „określonymi warunkami operacyjnymi i handlowymi”. Eksperci wyrazili niepewność co do znaczenia tego sformułowania i czy regazyfikacja będzie w ogóle możliwa w tym okresie.
Od początku nowego roku gazowego, tj. 1 października, limit 25% zostanie zniesiony, ale „niektóre ograniczenia operacyjne mogą pozostać w mocy przez ograniczony czas” – poinformował operator.
Terminal jest wyłączony z eksploatacji od 28 stycznia z powodu awarii pomp wspomagających na pływającym zbiorniku magazynowo-regazyfikacyjnym. Od tego czasu wznowienie działalności terminalu było kilkakrotnie przekładane, a Bułgaria częściowo rekompensowała to sobie dostawami gazu w ramach umowy z Botas. Powolne ponowne uruchamianie terminalu wpłynie na eksport w okresie, gdy ceny gazu są niższe, a magazyny gazu się zapełniają.
Źródło: https://www.economic.bg/bg/a/view/bylgarija-ostava-bez-gaz-ot-aleksandrupolis-i-prez-ljatoto

