Według eksperta, tylko 7–8% Bułgarów inwestuje, a większość wybiera nieruchomości
402 nowych milionerów w 2025 roku w naszym kraju. Jest też 858 kolejnych depozytów, w których znajduje się od 500 000 do 1 miliona lewów. Pokazują to dane Bułgarskiego Banku Narodowego. Założyciel „Akademii Finansowej” przewiduje, że liczba zamożnych Bułgarów wzrośnie do końca 2025 roku, ale w przyszłym roku trend ten się odwróci z powodu rosnących podatków i składek na ubezpieczenia społeczne. W programie „Twój Dzień” w telewizji NOVA NEWS, Georgi Zachariew skomentował, że statystyki dotyczące liczby nowych milionerów w naszym kraju są niedokładne i mylące.
„Milioner to osoba, której majątek, pomniejszony o pożyczki i wszystko, co jest komuś winna, a także o wartość własnego domu, przekracza milion. Obliczając to w ten sposób, w naszym kraju jest prawdopodobnie więcej milionerów, niż wskazują oficjalne dane” – wyjaśnił Zachariew.
Według niego, bieżące rozliczenia często uwzględniają rachunki bieżące, które nie odzwierciedlają rzeczywistych depozytów ani inwestycji. „ Są to rachunki operacyjne, których ludzie używają do pokrywania bieżących wydatków, a nie do przechowywania aktywów długoterminowych, więc rzeczywisty obraz jest inny ” – wyjaśnił ekspert.
Zachariev przewiduje, że do końca roku liczba osób z dużym majątkiem netto wzrośnie, ale od 2026 roku trend się odwróci. „ Spodziewam się, że w przyszłym roku będzie mniej milionerów ze względu na zniesienie obciążeń podatkowych i ubezpieczeń społecznych ” – powiedział.
Finansista zauważył, że znaczna część Bułgarów nadal woli trzymać pieniądze na lokatach bankowych. „ Uderza mnie, że Bułgarzy lubią tracić pieniądze. Każdy lew, który leży na lokacie i nie pracuje dla nas, traci na wartości. W ciągu ostatnich pięciu lat inflacja była największą plagą dla oszczędności ” – podkreślił Zachariew.
Według niego wartość depozytów bankowych będzie nadal spadać, ponieważ ludzie będą stopniowo przenosić swoje środki do innych aktywów. „Spodziewam się raczej, że te pieniądze zostaną zainwestowane – w nieruchomości, fundusze lub inne formy kapitału. Rząd nie proponuje obecnie zrównoważonego systemu podatkowego, a zbliżające się przyjęcie euro niesie ze sobą niepewność ” – dodał.
Redaktor: Darina Metodieva

