Tymczasowa komisja ds. kryzysu suszy w Zgromadzeniu Narodowym będzie działać przez trzy miesiące, zdecydowali posłowie na swoim pierwszym posiedzeniu, na którym przyjęli regulamin działania.

50 procent źródeł wody w Bułgarii nie ma pozwolenia na użytkowanie, powiedział przewodniczący Manol Genov (BSP-OL).

Jednak na kilka godzin przed spotkaniem były minister regionalny Nikołaj Nankow ostrzegł, że susza wynika nie tylko z braku opadów, ale także „z braku strategii, fragmentarycznej pracy”. „Niestabilność polityczna w ostatnich latach doprowadziła do wzrostu liczby osób na reżimie wodnym – ponieważ brakuje metodycznej pracy nad rozwiązaniem problemów w regionach.

Jeśli tak dalej pójdzie, latem przyszłego roku spodziewam się co najmniej 500 tys. Obywatele Bułgarii (a nawet do 1 miliona) będą objęci reżimem wodnym” – zauważył Nankov. I przypomniał, że w 2021 r wstrzymano jedyny megaprojekt Bułgarskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji mający na celu wymianę wodociągu z Czerni Osam przez Łowecz i Plewen”.

Nankov przypomniał, że szef Holdingu jest przedstawicielem „Kontynuujemy zmiany”, ale „ostatnie 4 lata to prawdziwa katastrofa w gospodarce wodnej, a zwłaszcza w sektorze wodociągów”.

Oddzielmy dwa problemy – zapasy wody i stan źródeł wody, a drugim problemem jest sieć przesyłowa wody. Zaopatrzenie rolnictwa w wodę to zupełnie odrębny temat” – zwróciła uwagę była minister środowiska i eurodeputowana Iskra Mihailova (DPS-Nowy Początek). Zasugerował także, aby Komisja zwróciła się do reprezentacji KE o pomoc w sprawie następnych ram finansowych, ponieważ obecnie przygotowywane są projekty dla niej, tak aby problemy niedoboru wody można było rozwiązać w perspektywie długoterminowej oraz poprzez plan finansowy, w tym poprzez Fundusze Europejskie.

Źródło: https://trud.bg/%D0%BC%D0%B8%D0%BD%D0%B8%D0%BC%D1%83%D0%BC-500-000-%D0%B1%D1%8A%D0%BB%D0%B3%D0%B0%D1%80%D0%B8-%D1%81%D0%B0-%D0%B7%D0%B0%D0%BF%D0%BB%D0%B0%D1%88%D0%B5%D0%BD%D0%B8-%D0%BE%D1%82-%D0%B2%D0%BE%D0%B4%D0%B5%D0%BD-%D1%80%D0%B5%D0%B6%D0%B8%D0%BC/